1. |
Gdziekolwiek pójdę
05:00
|
|||
Gdziekolwiek stąd pójdę, to pójdę o północy,
Z ciałem rozwartym na przepływ cierpienia,
Z duszą, która tylko doświadczała bólu.
Gdziekolwiek potem stanę, to stanę oniemiały,
Z sercem rozwartym na przepływ współczucia,
Z gardłem, które tylko doświadczało krwi.
Gdziekolwiek dalej jeszcze pójdę o północy,
Pójdę do śmierci, nie do źródeł złotych,
Uchodząc z siebie, uchodząc z chaosu.
|
||||
2. |
Wyprowadźcie mnie
03:29
|
|||
Wyprowadźcie mnie w końcu z tej rzeźni,
Odbierzcie mi siekiery, dłuta i łańcuchy,
Wszystkie narzędzia tortur.
Wyprowadźcie mnie z rzeźni, która jest życiem,
Od koryt z pomyjami, które zwą się wiedzą,
Od ostrzy gilotyn, które zwie się sumieniem.
Wyprowadźcie mnie z miejsc, których pożądam i nienawidzę,
Z betonowych bunkrów, które są domami,
Z wielkich ścieków, które są placami.
Wyprowadźcie mnie, abym nie umarł z litości!
|
||||
3. |
Lecz oto żyjesz
08:38
|
|||
Lecz oto żyjesz, jeszcze nie żyjąc,
Błazeński grymas wstrząsa twoim ciałem,
Jest jedynym objawem istnienia.
Lecz oto żyjesz, jeszcze udając życie,
Bełkotliwe strugi modlitw i przekleństw,
Pozostawiasz za umęczonym ciałem.
Lecz oto żyjesz, jeszcze w ostatnich godzinach,
Z twego ciała wypływa niemy jęk,
Jęk zabijanego zwierzęcia.
Dlaczego nie przestaniesz żyć?!
|
Streaming and Download help
If you like Tiil Sum, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp